W tym roku pierwszy raz jadłam cukinię, u mnie w domu to warzywo nigdy się nie pojawiało. Mama nie lubi, a tata nie zdawał sobie sprawy z jej istnienia, bo w jego rodzinnym kraju jej nie ma. Absolutnie się w niej zakochałam. Nawet w tym, że sama w sobie jest dość mdła, bo to otwiera szerokie pole do popisu dla farszów, przypraw, dodatków.
Dzisiaj cukiniowe placki, ale nie takie zupełnie tradycyjne. Sezam, siemię i quinoa nadają im wspaniałej chrupkości. Są doskonałe zarówno na ciepło jak i na zimno (dzisiaj właśnie zjadam je na zimny obiad - idealny na upały).
Przepis ląduje w cukiniowej akcji.
A ja zostawiam was na tydzień. Jutro rano ostatni post na śniadaniu do łóżka i wracam w niedzielę rano.
6 godzin PKSem, 6 dni Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu, nocne zwiedzanie Zamościa w oczekiwaniu na pociąg i powrót do Krakowa.
Do zobaczenia!
CHRUPIĄCE PLACKI Z CUKINII
- 2 średnie cukinie (ok. 700 g)
- 2 jajka
- 1/2 szklanki quinoa (suchego)
- 1 średnia cebula drobno posiekana (można zetrzeć na tarce)
- 3 łyżki mąki pełnoziarnistej
- 1 łyżka otrębów
- 2 łyżki sezamu
- 1,5 łyżki prażonego siemienia lnianego
- 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
- przyprawy: pieprz, sól, ostra papryka, majeranek, kminek
Ugotować quinoa według przepisu na opakowaniu, ostudzić.
Cukinię zetrzeć na tarce, dodać resztę składnikow, wymieszać.
Smażyć na oliwie, odsączyć z tłuszczu na papierowym ręczniku (nie polecam smażenia bez tluszczu nawet na teflonie - warstwa oliwy nie musi być głęboka).
Ja zjadłam same, mamie smakowaly z kwaśną śmietaną.
źródło przepisu:moja massala
O, wszyscy ostatnio mają fazę na cukiniowe placki! I nic dziwnego, są pyszne. ;)Takiej wersji tych placuszków jeszcze nie jadłam, ale kiedy następnym razem kupię cukinię, na pewno to się zmieni.
OdpowiedzUsuńi tu też widzę te rumiane placuszki!
OdpowiedzUsuńoch, każdy takimi się teraz zajada ;]
Kusza i kuszą mnie te placki cukiniowe, a te Twoje z dodatkami to już wybitnie :) Jak dorwę quinoa to je zmontuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://polkazprzyprawami.blox.pl
Uwielbiam cukinię w każdej postaci, w postaci placków jest szczególnie smakowita. Nigdy jednak nie próbowałam z otrębami i siemieniem, to dodatkowo zdrowe i pyszne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
pysznie wyglądają:) mniam
OdpowiedzUsuńuwielbiam placki cukiniowe, te z otrębami i sezamem wyglądają na ciekawą odmianę. Do cukiniowych placków akurat nie lubię dodatków w postaci śmietany. Wolę same.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com