Jestem obrażona na ponurą pogodę za oknem i to, że zmusiła mnie do robienia zdjęć przy lampie. Tak pyszne danie zasługuje na równie znakomite zdjęcie.
Korzystałam z tego przepisu, dostosowując go do własnych upodobań.
KOLOROWE RISOTTO Z WARZYWAMI I SEREM PLEŚNIOWYM /1 zupełnie zapychająca porcja/
- kilka małych różyczek brokuła
- 1/2 marchewki pokrojonej w półplasterki
- 2 łyżki kukurydzy z puszki
- 1 - 1 i 1/2 szklanki bulionu (użyłam drobiowego, może być warzywny)
- 60 g ryżu arborio (ok. 1/3 szklanki)
- 1 drobno posiekany ząbek czosnku
- 1/2 cebuli, posiekana
- 1 łyżka ziół prowansalskich (lub mniej)
- 30 g sera z niebieską pleśnią (u mnie Lazur)
- 3 łyżeczki oliwy
- sól, pieprz
Bulion zagotować z ziołami. Cebulę i czosnek zeszklić na 2 łyżeczkach oliwy. Dodać marchewkę i brokuła, smażyć przez ok. 2 minuty, aż warzywa się zrumienią. Dodać ryż i łyżeczę oliwy, smażyć kilkanaście sekund, aż ziarenka zrobią się lekko przezroczyste. Dolać 1/2 szklanki bulionu i gotować, aż ryż wchłonie płyn, dolać kolejne 1/2 szklanki (należy kontrolować ryż - może być gotowy z jedną szklanką, może wymagać więcej). Kiedy ryż jest gotowy dodać kukurydzę i pokrojony w niedużą kostkę ser, wymieszać, aż ser się rozpuści, doprawić do smaku solą i pieprzem.
mniam, zapowiada się smacznie. choc nie lubię serów pleśniowych ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś zrobię ten bajer, na bank! ;D
OdpowiedzUsuńAle,bym teraz zjadła takie warzywne,cieplutkie danie:)
OdpowiedzUsuńZ pewnością smakuje wspaniale. Takie wypakowane warzywami dania to coś dla mnie, nawet przy braku apetytu :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie pomyślałam, żeby do risotto dodać ser pleśniowy. To był chyba duży błąd :) Muszę spróbować koniecznie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam:
www.amatorskiegotowanie.blogspot.com
Lubię kolorowe dania, a zwłaszcza jak ich jednym ze składników jest ser pleśniowy:)
OdpowiedzUsuń