Przyprawa bez, której - czy to w ciastkach, kawie, owsiance - żyć nie umiem.
Chłonę ten jesienno-zimowy aromat i choć cynamon to moja miłość, czekam na wiosnę i jej zapach: truskawkowo-rabarbarowy.
CYNAMONÓWKI /ok. 25 ciasteczek/
- 150 g mąki pszennej
- 150 g mąki orkiszowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2/3 szklanki brązowego cukru + 2 łyżki
- 2 łyżeczki cynamonu + 1/2 łyżeczki
- 1 jajko
- 120 g masła
- spora szczypta cukru waniliowego lub aromat waniliowy
Masło ubić z 2/3 szklanki cukru. Dodać jajko, zmiksować. Wymieszać mąki, 2 łyżeczki cynamonu, proszek do pieczenia i cukier waniliowy, dodać do masy, zagnieść ciasto. Zawinąć w folię, schłodzić 30 min.
Wymieszać 2 łyżki cukru i 1/2 lyżeczki cynamonu.
Z ciasta formować kulki, lekko je spłaszczać, posypywać cynamonowym cukrem (sporo mi zostało, ale wykorzystałam rano do kawy :))
Piec w 200 stopniach 20-25 minut.
.JPG)
też jestem wdzięczna za cynamon.. :-)
OdpowiedzUsuńja również dziękuję za cynamon ;) gdybym mogła, dodawałabym go chyba do wszystkich możliwych wypieków ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię cynamon, zapisuję do zrobienia:)
OdpowiedzUsuńTeż wprost uwielbiam cynamon, nie ma dnia bym nie dodała szczypty do kawy czy owsianki:)
OdpowiedzUsuńPopieram: zycie bez cynamonu byloby pewnie strasznie smutne :)
OdpowiedzUsuńKocham cynamon :D
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona przyprawa <3
OdpowiedzUsuńŚwietne ciacha ^^
ja też uwielbiam cynamon! :)
OdpowiedzUsuńCudowny zapach, cudowny smak.
OdpowiedzUsuńJa rowniez uwielbiam zapach i smak cynamonu....juz mi sie marzy szarlotka z cynamonem i lody waniliowe!!!!!
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglodaja przeuroczo..... juz sobie zapisuje przepis do wyprobowania!!!
Podpisuję się pod podziękowaniami za cynamon <3 :)
OdpowiedzUsuń