poniedziałek, 14 listopada 2011

Ryż z groszkiem, pomidorami i jajkiem, czyli resztkowiec idealny.

Po 14 godzinach wreszcie w domu. To nawet nie to, że nie lubię poniedziałków. To MÓJ KRĘGOSŁUP ich nie lubi. 6 godzin w szkole na niewygodnym krześle krótki spacer z ciężką torbą na ramieniu, 2 godziny oczekiwania na niewygodnym krześle w kawiarni i 2,5 godziny zajęć z historii na niewygodnym krześle. Po powrocie rzucam się na łóżko i z bólem serca (i pleców) zwlekam się, aby się przebrać i umyć.
Jeśli kiedyś będę chodzić zgięta w pół z wielkim garbem i głową niemal przy ziemi, to będzie to właśnie wina poniedziałków.

No ale dość o moich plecach, czas o jedzeniu.
Danie typu "sprzątanie lodówki". Idealne, kiedy zostanie trochę ryżu z obiadu. I absolutnie pyszne! Nie spodziewałam się, że ten przepis zachwyci mnie aż do tego stopnia - nie wygląda powalająco, ale zdecydowanie takie właśnie jest. Proste, smaczne, sycące... i ekonomiczne (wręcz studenckie ;))



RYŻ Z GROSZKIEM, POMIDOREM I JAJKIEM /1 porcja/


  • 3/4 szklanki ugotowanego ryżu (u mnie basmati)
  • 1/2 cebuli
  • 1 zmiażdżony ząbek czosnku
  • 4  łyżki groszku konserwowego
  • 1 średni pomidor
  • sól, pieprz
Cebulę posiekać, pomidory pokroićw kostkę, podsmażyć razem z czosnkiem, podlewając odrobinę wodą. Dodać ryż i groszek, doprawić solą i pieprzem. Kiedy całość będzie już ciepła, dodać jajko, i mieszać aż się zetnie. Podawać ciepłe.

inspiracja: Amelia

6 komentarzy:

  1. Robiłam kiedyś podobne danie i pamiętam, że było pyszne. Szybko, zdrowo, smacznie. Tak ma być ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, nie zazdroszcze tych niewygodnych krzesel... Moze troche jogi albo pilates dobrze by ci zrobilo?
    A dania typu "czyszczenie lodowki" to u mnie zawsze niespodzianka - i za kazdym razem laduje w nich cos innego. Moze wlasnie dlatego tak je lubie?

    OdpowiedzUsuń
  3. O, też ostatnio robiłam resztkowe gotowanie z psem :) http://wyszukanysmak.blogspot.com/2011/10/coz-tam-jeszcze-w-kuchni-zostao.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Resztkowe dania często wychodzą zaskakująco smaczne... Tylko że często są nie do powtórzenia niestety :)
    Wiem co to ciężkie poniedziałki, to chyba najbardziej napięty i "niewygodny" dzień również mojego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  5. Niby resztkowiec, ale powiem Ci, że mi bardzo smakuje w mojej ulubionej azjatyckiej knajpce ryż smażony z jajkiem. I Twoje dodatki też smakowite :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja uwielbiam resztkowe dania, a to jeszcze jest zdrowe i idealne na jesień - ma czosnek i cebulę - antybakteryjnie działa.

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Wasze komentarze to najlepsza mobilizacja.