niedziela, 29 stycznia 2012

Mac n'cheese z groszkiem i pieczarkami. Ciut odchudzone.

100 dni do matury wybiło.
Polonez zatańczony, szampan wypity, długo szukana sukienka odłożona do szafy na "świętego nigdy".
Pomnik Mickiewicza sto razy nieobskoczony, ale 17 stopni mrozu o godzinie 4 nad ranem usprawiedliwia wiele.
Chwilkę... to naprawdę? Już? Tylko 100 dni?
Tym przemyśleniem zostawiam was i jednocześnie usprawiedliwiam swoje częste długie nieobecności. Ale historia ma to do siebie, że nie puka i nie pyta czy będziemy tak mili i wpuścimy ją do głowy. Wręcz przeciwnie, chowa się we wszystkich kątach.

Ten, kto jeszcze nie jadł tego dania, niech spróbuje natychmiast. Wersja "light" nie ujmuje nic w smaku,   a nie wrzucamy w siebie 3479834637 kalorii. Do tego jakieś warzywa (u mnie pieczarki i groszek) i możemy zajadać się bez przysłowiowych wyrzutów sumienia (a przynajmniej z ciut mniejszymi ;))
Przepraszam za zadymione zdjęcia, ale tu nie ma czasu na ich robienie - zjada się szybko, zanim inni nas uprzedzą.



MAC & CHEESE Z GROSZKIEM I PIECZARKAMI /ok. 4 - 6 porcji/
  • 300 g makaronu (u mnie kolanka)
  • 1 łyżka masła
  • 2 łyżki mąki
  • 1 nieduża cebula, posiekana
  • 2 szklanki chudego mleka
  • 1 szklanka bulionu drobiowego
  • 200 g tartego żółtego sera
  • 200 g mrożonego groszku
  • 6-7 pieczarek
  • sól, pieprz ziołowy, zioła prowansalskie, czosnek granulowany
Duże naczynie żaroodporne posmarować oliwą.
Makaron ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu, dokładnie odcedzić, przełożyć do naczynia żaroodopornego. 
Pieczarki podsmażyć na odrobinie oliwy, odstawić.

W garnku rozpuścić masło, dodać cebulę, podsmażyć chwilę, dodać bulion i mąkę, mieszając trzepaczką, aby nie powstały grudki. Po chwili dodać mleko. Gotować do zgęstnienia. Wrzucić groszek, gotować jeszcze 5 minut. 
Dodać ser (zostawiając trochę do posypania wierzchu), mieszać, aż się rozpuści. Przyprawić do smaku.
Wylać sos na makaron, wymieszać. Posypać po wierzchu resztą sera.

Piec w 190 stopniach ok. 25 minut.
źródło:skinnytaste\




sobota, 21 stycznia 2012

Szwedzkie bułeczki kardamonowe wyrośnięte ponad miarę.

Zrobione na prośbę miłośnika kardamonu oraz wypieków spod mojej ręki.
Dobrze mieć takiego.

Nie wiem co jest ze mną nie tak. Niektórym ciasto drożdżowe w ogóle nie wyrasta. Moje ledwo mieści się w piekarniku. Dzisiejsze "bułeczki" powinny być raczej "bułami". Postykały się w piekarniku, choć wcale nie miały, a te większe wyrosły do góry niczym wieże.
Chociaż... może to w sumie swego rodzaju zaleta?



SZWEDZKIE BUŁECZKI KARDAMONOWE /12 sztuk/
lekko zmieniony przepis Liski

1 łyżka cukru
1/4 szkl (50 ml) ciepłej wody
30 g świeżych drożdży
200 ml mleka
1 łyżka śmietany
100 g masła
450 g mąki (ok. 3 szklanek) - moje ciasto zabrało jeszcze ok. 3/4 szklanki
120 g cukru
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka mielonego kardamonu

Do posypania:
2 łyżki masła, roztopionego
2 łyżki cukru
1/2 łyżeczki cynamonu

1/3 łyżeczki kardamonu

Do posmarowania:
1 jajko plus 1 łyżeczka wody
cukier

W miseczce wymieszać łyżkę cukru, ciepłą wodę i drożdże.
Odstawić na kilka minut aż zacznie bąblować (ok. 10 minut).

W rondelku wymieszać mleko, śmietanę i masło. Podgrzać aż masło się roztopi. Odstawić by ostygło. Wtedy połączyć z mieszaniną z drożdżami.

W dużej misce wymieszać mąkę, cukier, sól i kardamon. Połączyć z mokrymi składnikami, zagnieść ciasto (można mikserem).
Przykryć folią i odstawić do wyrośnięcia na 1 h.

Ciasto rozwałkować na prostokąt wielkości 40 x 45 cm.
Posmarować go masłem, posypać cukrem, kardamonem i cynamonem. Zwinąć jak roladę. 
Pokroić na kawałki grubości 3,5 - 4 cm. Kawałki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem. 

Posmarować resztką masła.
Ostawić do wyrośnięcia na 30-60 minut. (moje stały 20 minut)


Piekarnik nagrzać do temp. 200 st C. 

Przed wstawieniem do piekarnika posmarować z wierzchu jajkiem z wodą, posypać cukrem i migdałami.
Piec ok. 20-25 minut, aż będą koloru ciemnozłotego.






czwartek, 19 stycznia 2012

Owsianka z jabłkiem i cynamonem czyli śniadanie najlepsze.

Na dobry początek dnia.
Po prostu owsianka.
Moja ulubiona.



OWSIANKA Z JABŁKIEM I CYNAMONEM /1 porcja/

  • 4 łyżki płatków owsianych (lub innych, np. jęczmiennych czy żytnich - u mnie dziś mieszanka orkiszowych i owsianych)
  • 1 łyżka otrębów pszennych
  • 1 łyżeczka mielonego siemienia lnianego
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2/3 łyżeczki cynamonu
  • 1 małe jabłko lub pół dużego
  • ew. cukier do smaku
Płatki, otręby i siemię zalać odrobiną ciepłej wody, odstawić na 10 minut, aż napęcznieją.
W międzyczasie obrać jabłko, zetrzeć na grubych oczkach.
Płatki zalać mlekiem i postawić na średnim ogniu, gotować aż do uzyskania ulubionej gęstości. Dodać jabłko i cynamon, gotować jeszcze chwilę, aby jabłko się ogrzało.


środa, 18 stycznia 2012

Zupa cebulowa nie do końca francuska.

Nie chcę zimy. Śniegu wpadającego za kołnierz. Marznięcia na przystankach. Krótkich i pochmurnych dni. Lodu na chodniku przed domem. Szarych ulic i szarych, skurczonych w sobie ludzi.
Sporą dawkę wiosny poproszę. Dożylnie.

Trwały poszukiwania czegoś gorącego, słodko-ostrego w smaku, niezapychającego. Ot, tak na zajedzenie i wygrzanie zimowo-maturalnej chandry.
Tak powstała zupa cebulowa, inspirowana yummy lifestyle, ze sporą dozą wkładu własnego i improwizacji.
Zapraszam.



ZUPA CEBULOWA
  • 5 dużych cebul (ok. 750 g)
  • 1,5 litra bulionu warzywnego
  • 3 ząbki czosnku
  • ostra i słodka papryka, sól, pieprz, zioła prowansalskie
  • 1 liść laurowy
  • 1 -2 łyżeczki octu
  • ew. starty ser żółty, grzanki
Cebulę pokroić w półtalarki i podsmażyć na oliwie w dużym garnku. Posypać obficie ostrą i słodką papryką (u mnie po ok. pół typowej, "sklepowej" torebki, zupa była mocno pikantna), smażyć jeszcze 2 minuty. Zalać bulionem, dodać czosnek, sól, pieprz, zioła, liść laurowy, ocet. Gotować jeszcze ok. 20 minut.

Podawać z osobnym pieczywem lub grzanką w środku zupy.
Można posypać startym serem.


poniedziałek, 16 stycznia 2012

Razowa szarlotka.

Szarlotka w wersji nieco zdrowszej - tylko pół kostki masła, z mąki razowej, słodzona głównie miodem nie cukrem. Dla mnie jednak nieco zbyt mało słodka, podaję więc składniki na wersję ciut słodszą.
Przepis od aniado z moimi zmianami, dostosowany do większej tortownicy oraz swoich i rodziny upodobań smakowych.



RAZOWA SZARLOTKA 

Ciasto:

  • 400 g mąki pszennej razowej
  • 100 g masła
  • 70 g cukru brązowego
  • 130 g miodu
  • 1 jajko
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3/4 łyżeczki cynamonu
Nadzienie:
  • 1,5 kg jabłek
  • 1,5 łyżeczki cynamonu
  • ew. cukier, jeśli jabłka są kwaśne lub sok z cytryny jeśli zbyt słodkie
Mąkę, proszek, cukier i cynamon wymieszać. Dodać zimne masło pokrojone w małe kawałki, jajko i miód, zagnieść ciasto, zawinąć w folię spożywczą, schłodzić conajmniej 30 minut.

Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach, wymieszać z cynamonem i ew. cukrem//sokiem z cytryny.

Dno tortownicy o śr. 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. 2/3 ciasta rozwałkować i wylepić nim dno i brzegi tortownicy. Podpiec 12 minut w 190 stopniach (proponuję pod folią aluminiową, gdyż dość szybko się przypieka).
Na podpieczony spód wyłożyć jabłka. Resztę ciasta rozwałkować (na koło wielkości tortownicy, lub dowolnie i odrywając po kawałku ciasta, układać je na jabłkach) i wyłożyć na jabłka.
Piec 30 minut, po czym przykryć folią aluminiową i piec kolejne 12 minut.
Najlepiej smakuje na ciepło.

sobota, 14 stycznia 2012

Aromatyczne placki ziemniaczane z sezamem i czarnuszką.

Moje milczenie sponsorują przemiany ustrojowe w Skandynawii i wojny Węgier z Turkami.

Propozycja dla tych, którym znudziła się tradycyjna wersja. Te placki, to bezdyskusyjnie najlepsze jakie w życiu jadłam. Aromatyczne, delikatne... Nie chłoną tłuszczu, oraz nie potrzebują go zbyt wiele do smażenia (użyłam odrobiny oliwy przed pierwszą partią i nie było potrzeby dodawać). Korzystałam z przepisu Mamy Marii dostosowując do tego co miałam (lub nie miałam) w lodówce i szafkach.

Swoją drogą... strasznie nie lubię równych placków. Wyglądają wtedy jak z plasteliny, lub produkowane masowo przez maszynę. Uh!



PLACKI ZIEMNIACZANE Z CZARNUSZKĄ I SEZAMEM


  • 4 duże ziemniaki
  • 1 jajko
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 drobno posiekanej cebuli
  • 2 łyżki sezamu
  • 1 łyżka czarnuszki
  • kilka łyżek mąki orkiszowej pełnoziarnistej
  • sól, pieprz, majeranek
Ziemniaki zetrzeć na najmniejszych oczkach, posolić, odstawić na kilka minut. Odlać sok (ja dodatkowo dokładnie odcisnęłam ziemniaki).  Dodać jajko, cebulę, wyciśnięty czosnek, sezam, czarnuszkę, przyprawy, wymieszać. Dodać taką ilość mąki, aby masa była gęsta i bez problemu dała się nakładać i formować (u mnie ok. 2,5 łyżki).
Na patelni rozgrzać oliwę, smażyć z obu stron na rumiano.


sobota, 7 stycznia 2012

Kokosowo-jagodowe muffiny z kokosową kruszonką.

Łamanie stereotypów i norm społecznych to strasznie przyjemna rzecz. Polecam każdemu.

Od paru dni kiedy siedziałam w domu, nachodziła mnie ochota na coś słodkiego. Ale nie na czekoladę, nie na ciasto - coś małego, co szybko zaspokoi tę ochotę. Miały być ciasteczka. Jednak po prośbie mamy, abym opróżniła trochę zamrażarkę z owoców, padło na muffiny.
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to najlepsze jakie jadłam w życiu. Następnym razem (bo na pewno będzie, i to niejeden!) zmniejszę tylko ilość cukru i taką wersję podaję.



KOKOSOWO-JAGODOWE MUFFINY Z KOKOSOWĄ KRUSZONKĄ /ok. 14 muffinów/

  • 2 szklanki mąki (u mnie 1,5 szklanki pszennej, 0,5 jasnej orkiszowej)
  • 100g miękkiego masła
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2/3 szklanki wiórek kokosowych
  • 2 duże jajka
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 2 szklanki świeżych lub zamrożonych (nie trzeba wcześniej rozmrażać) borówek lub jagód
Kruszonka:
  • 3 łyżki cukru
  • 1,5 łyżki mąki
  • 2 łyżki wiórek kokosowych
  • 2 łyżeczki (!) oleju roślinnego
Przygotować kruszonkę: wymieszać cukier, mąkę i wiórki, dodać olej, wymieszać, aż do otrzymania odpowiedniej konsystencji (można również rozetrzeć palcami). Odstawić.

Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodać mleko i jajka, zmiksować. Dodać wymieszane: mąkę, proszek, sól, kokos, dokładnie wymieszać łyżką. Masa jest dość gęsta, ale jeśli nie da się w ogóle ruszyć łyżką - dolać mleka. Dodać borówki, wymieszać. Posypać kruszonką.
Piec w 180 stopniach. 20 - 25 minut (piekłam 30).

źródło:whiskandprayer


środa, 4 stycznia 2012

Prościej się nie da - makaron z sosem pomidorowo-ziołowym

Przeglądąłam wczoraj stare wpisy i rzuciło mi się w oczy kilka rzeczy. Pierwsza to to, że moje zdjęcia choć wciąż bardzo amatorskie, zaczynają w końcu jakoś wyglądać. Raz lepiej, raz gorzej, ale zmierza to tak czy inaczej w dobrym kierunku. Druga to to, że nawet nie zauważyłam, kiedy przestał to być jedynie zbiór przepisów, ale również swego rodzaju dziennik z mojego życia. Trzecia to, że coraz rzadziej kopiuję przepisy, a zaczynam gotować sama z siebie, lub jedynie inspiruję się jakimś daniem. A czwarta... przestałam obsesyjnie używać tylko pełnoziarnistych produktów, bać się podsmażenia czegoś na odrobinie oliwy, nie uciekam z wrzaskiem na widok węglowodanów. Automatycznie przeliczam w głowie ile dane danie ma kalorii, ale nie ma to głębszego wpływu na mój posiłek. Brawo mała!

A teraz zapraszam na makaron - najprostszy z najprostszych. Bo ostatnio taka prostota smakuje mi najbardziej.



MAKARON Z SOSEM POMIDOROWO-ZIOŁOWYM /2 porcje/

  • 150 g makaronu (u mnie pełnoziarniste penne)
  • 1 puszka krojonych pomidorów
  • 2 wyciśnięte ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich (lub więcej)
  • 1/2 - 1 łyżeczki chili
  • sól, pieprz
Makaron ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Pomidory, czosnek, zioła, oregano i chili umieścić w garnku, gotować kilka minut na małym ogniu, aż pomidory się rozpadną. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Polać makaron.

Ot, cała filozofia.

wtorek, 3 stycznia 2012

Omlet z mozzarellą, oliwkami i pomidorami.

Zbyt wiele spraw na głowie. Szwankujące zdrowie. Zmęczenia. Noworoczny kryzys.



OMLET Z MOZZARELLĄ, OLIWKAMI I POMIDORAMI 
  • 2 jajka
  • 1 mała cebula
  • 1 pomidor
  • kilka oliwek
  • ok. 1/3 kulki mozzarelli
  • sól, pieprz
Cebulę posiekać, podsmażyć na maśle. Dodać pokrojone pomidory, smażyć razem 1-2 minuty. 
W miseczce roztrzepać jajka, doprawić solą i pieprzem, wlać na patelnię, smażyć na małym ogniu 2 minuty. Dodać plasterki oliwek i pokrojoną w kostkę mozzarellę. Smażyć pod przykryciem, aż masa jajeczna na wierzchu się zetnie. Delikatnie ściągnąć z patelni.

niedziela, 1 stycznia 2012

Podsumowanie "Bananowego songu".

Dziękuję wszystkim wielbicielom bananów za prawie 4 miesiące wspólnej zabawy. Razem zebraliśmy ponad 200 przepisów, choć niestety 3 osoby usunęły blogi śniadaniowe w trakcie trwania akcji, przez co nie mamy dostępu do ich przepisów. Sama wiele z nich już wykorzystałam, liczę, że ta baza pomysłów na bananowe dania, desery i wypieki stanie się inspiracją dla innych.
Ilość przepisów na bananowce i bananowe chlebki, starczy każdemu na najbliższy rok ;)



ŚNIADANIA

Slyvvia: 184188193194201205207208213216218221226228232236239242247248253,   254257261271277274
SueLily: 495458647173747880838591929398110113114
Emma95: 38407590938792102103104.
Talvi: 1039883711
punktransistor: 113111107105115

PLACKI, NALEŚNIKI, OMLETY

Omlet z bananem i cynamonem - Emma95
Budyniowe naleśniki - Emma95
Omlet Kaischermarren - SueLily
Klasyczne pancakes - shaday
Gryczane placuszki z bananami - slyvvia
Bananowe naleśniki - monami
Razowe drożdżowe racuchy z bananami - monami
Cynamonowe pancakes z bananami - monami
Wegańskie placuszki bananowe - Lady_Mosquito
Razowe placuszki z bananami - kuchniaagatki
Pancakes with bananas - Papaya
Cynamonowe placuszki z bananem i ananasem - lejdiofthehouse
Racuchy z owocami - Acia1065

WYPIEKI

Tort bananowy - WilczycaAga
Bananowe rożki - WilczycaAga
Bananowe ciasto - WilczycaAga
Chlebek bananowy Sophie Dahl - niezbytperfekcyjnapanidomu
Irackie ciasto marchewkowe - ŁyżkaczyWidelec
Bananowiec - Pluskotka
Bananowe tosty francuskie z serkiem wiejskim - Emma95
Gryczanka na słodko - Emma95
Tosty Presley'a - Emma95
Jaglanka w wersji puddingu - SueLily
Nuggetsy na słodko z bananów - duszek
Bananowo-jabłkowa granola - Amy
Smażone banany - Veggie
Budyń czekoladowy z bananami - ola
Bananowy ryż na mleku - Ulisława
Banana french toast - Papaya
Pudding czekoladowo-bananowy z ryżem - Chantel
Suflet bananowy - Szana
Deser bananowo-śmietankowy - Szana
Banoffee pie - lejdi of the house
Bułka z bananem - Acia1065
Banany w cieście po tajsku - Mirabelka
Kanapka Presleya - Acia1065
Serek czeko-bananowy - kikimora
Kawowo-bananowe mini serniczki na zimno - kikimora
Zapiekanka ryżowa z bananami - WilczycaAga
Banany smażone w cieście - Wilczyca Aga

DO PICIA

Równowaga - Szana
Bananowa kawka - kikimora

NA WYTRAWNIE


Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wspólne gotowanie :)