Witam prawie pomaturalnie. Przede mną już tylko jutrzejszy ustny polski, choć jeszcze nie zaczęłam się uczyć. No cóż. Nie ma rzeczy niemożliwych, jak to mówią.
Teraz czekam już tylko na godzinę 13.20 jutro, kiedy wyjdę z sali z informacją, że zdałam (bądźmy szczerzy - żeby nie zdać, trzeba by się chyba w ogóle nie odezwać), wrócę do domu, zrzucę szpilki i pończochy i będę mogła rozpocząć pakowanie.
5 dni w górach, z dużą grupą przyjaciół, ledwo mieszcząc się w domku.
Pierwsze od długiego czasu 5 dni bez książek, stresu, niewyspania i nieodłącznego red bulla.
5 dni zupełnego relaksu w słońcu na werandzie z piwem w jednej ręce i papierosem w drugiej.
5 dni wyjętych z życia. W pozytywnym z tego stwierdzenia znaczeniu.
5 dni rozpoczynających ponad 4-miesięczne wakacje.
Dziś w ramach "robię wszystko tylko nie uczę się prezentacji" opalam się na balkonie, sprzątam, gotuję. Miały być ponownie
placki z pieczarek, jednak mój wzrok padł na lekko zapomnianą cukinię.
A gdyby tak...
PLACKI Z CUKINII I PIECZAREK /1 duża lub 2 mniejsze porcje/
- 1/2 sporej cukinii lub 1 mała
- 4 pieczarki
- 1/2 cebuli
- 1-2 łyżki mąki (u mnie orkiszowa)
- 1 jajko
- sól, pieprz, czosnek granulowany
Pieczarki i cukinię umyć, zetrzeć na dużych oczkach tarki. Posolić, odstawić do odcieknięcia. Odcedzić (można na sitku, można po prostu wycisnąć rękami), dodać jajko, mąkę, posiekaną w kostkę cebulę i przyprawy. Dokładnie wymieszać.
Na patelni rozgrzać lyżkę oleju, nakładać łyżką niewielkie placki. Smażyć na rumiano z obu stron.
Świetnie smakują z jogurtem naturalnym.
.JPG)
A w maturalnym szaleństwie zupelnie przeoczyłam zaproszenia do zabawy od
Maugustyny i
Sandy. Nie taguję już nikogo, ponieważ wszyscy zapewne udział w zabawie już wzięli, jedynie odpowiadam na zadane mi pytania.
Pytania Maugustyny:
1. Śniadanie, obiad czy kolacja?
Śniadanie
2. W spodniach czy w sukience?
Wyglądać - w sukience, żyć - w spodniach ;)3. Kino czy teatr?
Teatr
4. Morze czy góry?
Morze
5. Rower czy narty?
Rower
6. Horror czy komedia?
Komedia
7. Makaron czy ryż?
Makaron
8. Fast food czy zdrowa żywność?
Zdrowa żywność
9. Telewizja czy książka?
Książka
10.Gdybym mogła być mężczyzną jeden dzień, pewnie byłabym ....?
Jimmy'm Page'em, lub inną legendarną gwiazdą rocka :D
Pytania Sandy:
~ Kot czy pies?
Kot
~ Czy oglądałaś/oglądasz programy typu DisneyChannel/Nickelodeon?
Odkąd mam kablówkę, czyli od roku oglądam czasem Cartoon Network
~ Masz ulubioną kuchnię? (np. włoska, azjatycka, arabska)
Lubię różne kuchnie, jednak najbardziej skłaniam się do włoskiej i meksykańskiej
~ Kiedy upiekłaś swoje pierwsze ciasto?
W wieku 9 lat.
~ Sernik czy drożdżowe?
Sernik zawsze i wszędzie.
~ Sukienka/spódniczka czy dres?
Sukienka.
~ Czego najbardziej nie lubisz w swoim ciele?
Cellulitu. (ale nie wstydzę się mówić o tym i i dlatego przyznaję się do niego, bo drażni mnie robienie z tego tematu tabu i czegoś co kompromituje kobietę bardziej niż prostytucja)
~ Czy uważasz, że odżywiasz się zdrowo?
Co drugi dzień ;)
~ Masz takie produkty, które zawsze znajdują się w Twojej lodówce?
Mleko, jogurt, serek topiony, mąka, płatki owsiane, chrupkie pieczywo.
~ Czy masz przyjaciółkę/przyjaciela od serca?
Nie. Ale mam grupę naprawdę świetnych kumpli.
~ Jak postrzegasz Euro 2012? Zamierzasz wziąć jakoś w tym udział?
Planuję pracować w restauracji i naciągać obcokrajowców na napiwki ;)
No i korzystać z promocji na piwo, których zapewne będzie w tym okresie mnóstwo.
A poza tym mnie nie rusza - i tak będę oglądać w telewizji nie na stadionie. I tylko mecze polskiej reprezentacji oraz półfinały i finały.