Zaczyna natomiast histerycznie domagać się zielonych warzyw. Nie, nie warzyw po prostu. ZIELONYCH. Wchodząc do sklepu zupełnie podświadomie sięgam po szczypiorek, brokuła, świeży szpinak i gruntowe ogórki. A na następny dzień wracam aby ponownie uzupełnić zapasy.
W tym roku postanowiłam, że czas postawić na coś ambitniejszego. Bo ile razy można wracać do domu i jeść brokuła zagryzając szczypiorkiem?
Szukałam przepisu na szpinak. Nie naleśniki ze szpinakiem, ciasto francuskie ze szpinakiem, makaron ze szpinakiem. Taki szpinak po prostu, na ciepło, na kolację.
Znalazłam.
SZPINAK Z SEZAMEM /1 porcja/
inspiracja
- 250 g świeżego szpianku
- 3 -4 łyżki sezamu
- czosnek granulowany
- sól, pieprz
Szpinak posiekać i podsmażyć na maśle do zwiędnięcia. Na osobnej patelni podprażyć sezam, dodać szpinaku, doprawić do smaku solą, pieprzem i czosnkiem. Smażyć jeszcze chwilę, aby smaki się przegryzły.


Tak prosto, a jak musi świetnie smakować! Podoba mi się :-)
OdpowiedzUsuńFajny wpis i ciekawy blog. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńPołączenie koniecznie do wypróbowania! :D
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie szpinak z sezamem. Trzeba będzie spróbować.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś kupiłam szpinak i zrobię na pewno :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
zdrowiezwyboru.blogspot.com
ja też uwielbiam szpinak, całe szczęście że w moim osiedlowym sklepiku jest codziennie nowa dostawa taniego szpinaku, kupuję go co drugi dzień i wpylam na potęgę. twoja propozycja z sezamem bardzo mi się podoba, dla odmiany w tym tygodniu z chęcią jej spróbuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika
Bardzo często robię taki właśnie szpinak z makaronem, spróbuj- pycha !
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie! :) Nominowałam Cię do Liebster Blog Award... ;). Moje pytania oraz resztę szczegółów znajdziesz u mnie na blogu. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do zabawy! ;) gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie! :) Nominowałam Cię do Liebster Blog Award... ;). Moje pytania oraz resztę szczegółów znajdziesz u mnie na blogu. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do zabawy! ;) gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńmniam ale to pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
obserwuję moze i Ty zechcesz zaobserwować :)