czwartek, 5 lipca 2012

Pokarm bogów. Jagodowy twarożek.

Co roku czekam na jagody. Choć na pierwszym miejscu i tak pozostaną pochłaniane kilogramami maliny, to w lipcu i sierpniu moja kuchnia jest zdecydowanie jagodowa.
To co idzie zawsze na pierwszy ogień to smak mojego dzieciństwa - jagodowy twarożek.
Na kanapki. Do makaronu. Do naleśników.
A najlepiej - do jedzenia łyżką z miski.
Smak dzieciństwa.
Smak lata.
Smak uwielbiany zawsze i wszędzie.



JAGODOWY TWAROŻEK 

  • 200 g chudego twarogu
  • 4 - 5 łyżek jogurtu naturalnego
  • 1 szklanka jagód (lub więcej ;))
  • cukier/miód/słodzik do smaku
Jagody przepłukać, odstawić do wyschnięcia.
Twaróg, jogurt i jagody umieścić w misce i rozgnieść widelcem, aż masa będzie mocno fioletowa, ale pozostaną również całe jagody. Jeśli będzie zbyt mało zwarta, dodać jogurtu.
Dosłodzić do smaku.
Rozkoszować się.