Te naleśniki robię tak często, że nie wiem jakim cudem jeszcze się tu nie znalazły. Pomimo tego, że to tylko dwa składniki i że przepis wyciągnęłam sto lat temu z forum diety Dukana, to smakują naprawdę świetnie. Najlepsze według mnie ze słodkimi dodatkami, ale nadadzą się również w wersji obiadowej.
NALEŚNIKI Z MLEKA W PROSZKU /1 gruby naleśnik, patelnia 20 cm/
- 1 jajko
- 2-3 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku (w zależności od wielkości jajka)
Wymieszać jajko z mlekiem. Jeśli dodaliśmy zbyt dużo mleka w proszku i masa nie chce odlepić się od łyżki, można rozcieńczyć zwykłym mlekiem. Smażyć na suchej patelni, lub przetartej papierowym ręcznikiem nasączonym oliwą. Uwaga, bardzo szybko się smażą.
Ale fajowy!! Taki pyszny grubasek :D
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie. Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe;) Musze kiedyś wypróbować;)
OdpowiedzUsuńZostałam pozytywnie zaskoczona! Bardzo mi się podobają takie naleśniki i w przyszłym tygodniu na pewno wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńja również je bardzo lubię i chyba też znalazłam je na tym forum :)
OdpowiedzUsuńale grubaśny :)
OdpowiedzUsuńWygląda super! Koniecznie muszę wypróbować :) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńojej, ale ciekaw alternatywa!
OdpowiedzUsuńwygląda super. zapisuję!
Wyglądają przepysznieeeeeeeeeeee! *.* aż ślinka leci!
OdpowiedzUsuńNiesamowicie zachęcający :) Przepis zapisałam :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już gdzieś te naleśniki i przymierzam się do nich od jakiegoś czasu. Może na jutrzejsze śniadanie? ^^
OdpowiedzUsuńA w życiu bym nie pomyślała, że tak można! Ciekawie!
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńI super apetycznie wyglądają - takie pulchniutkie. Koniecznie muszę skosztować te dwuskładnikowe naleśniki :)
Pozdrawiam cieplutko!!
Koniecznie muszę zrobić .Z mlekiem w proszku muszą być boskie
OdpowiedzUsuńApetyczne grubaski!
OdpowiedzUsuńTo się nazywa studencka kuchnia :D
OdpowiedzUsuńależ niesamowicie fajny przepis! genialny, no aż tak że aż żałuję że nie mogę go od razu wypróbować...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Choć mleka w proszku nigdy nie miałam w ręce, to świetny pomysł, zwłaszcza dla kogoś kto mąki spożywać nie może :)
OdpowiedzUsuńWeronika (www.natchniona.pl)
Zrobiłam sobie takiego naleśniczka dziś rano. Nie spodziewałam się, że będzie przypominał w smaku zwykłego naleśnika, czułam się, jakbym jadła cieniutki omlet :) Ma jednak fajną strukturę i nie rwie się, a to plus. Ciekawa alternatywa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię za ten przepis ! Coraz częściej robię takie naleśniczki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam naleśniki i często je smażę pod różną postacią ale z mleka w proszku nie smażyłem?? Widać człowiek uczy się całe życie więc i ja spróbuje takie usmażyć :)
OdpowiedzUsuńa sól potrzebna będzie, czy dobre są bez?
OdpowiedzUsuńJa nie używam.
UsuńAczkolwiek, kto wie, może wyjdą lepsze ;) Najlepiej samemu przetestować, ja jednak bym nie dodawała. Mleko w proszku jest słodkawe, ale wydaje mi się, że nie na tyle, żeby tę szczyptę soli wyrównać (biorąc pod uwagę niewielkie ilości skladników).
Witam. Ile smaży się takiego naleśnika bez mleka?
OdpowiedzUsuńBez mleka to jak jajecznicę, bo w składzie już tylko jajko ;)
UsuńZakładam, że chodziło o "bez mąki" - w takiej sytuacji dosłownie 20 sekund z każdej strony. Nie ma jednak co przesadzać z ogniem na kuchence, bo rumienią się naprawdę bardzo szybko. Ja używam 6 w skali od 1 do 9.